Przyjechaliśmy na łowisko wieczorem wiec nęciłem z PVA bo było ciemno.Brały małe karpie jak się dowiedziałem od już łowiących więc założyłem kulkę 28mm.Mimo ogólnego hałasu jaki panował na łowisku (ktoś urządził sobie imprezke do 3 potem przyszedł ''karpiarz-drwal'' i wycinał drzewa o 4 rano tuż koło mnie )udało sie złowić 3 karpie
trzeciego dałem wyciągnąć Ance
okazał się ostatni .Jak zawsze wszystkie ryby wróciły do wody !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz