Pod koniec sierpnia wraz z Pawłem oraz znajomymi karpiarzami z Cieszyna - Klaudiuszem i Andrzejem - udaliśmy się na tygodniowy wypad na Czechy. Łowisko, na które pojechaliśmy ma charakter zapadliny pokopalnianej o powierzchni około 6 ha o średniej głębokości około 2m. W najgłębszych miejscach głębokość dochodzi nawet do 3m. Zbiornik nie należy do łatwych. Mnóstwo podwodnych zawadów, drzew, korzeni itp. skutecznie utrudnia połów.
Na tak trudnej wodzie mieliśmy okazję łowić pierwszy raz. Trzeba przyznać, że łowisko tego typu uczy pokory oraz zmusza łowce do ciągłych kombinacji nad taktyką łowienia. Środek pływający, mocny sprzęt wyposażony w leadcory i strzałówki oraz obowiązkowo haki bezzadziorowe to podstawa na tej wodzie!
Zaliczyliśmy mnóstwo brań. Większość z nich niestety zakończyła się spinkami lub parkowaniem ryb w zaczepach. Jednak były i takie, które zakończyły się powodzeniem. Przez cały tydzień udało nam się wyciągnąć z Pawłem 70 kg ryby - w tym 1 amur oraz jesiotr. Jak się dowiedzieliśmy, tych gatunków jest tylko kilka sztuk w stawie. Największe sztuki miały po 8 kg, natomiast przeważały kaperki na 6 kg.Trzeba przyznać że pełnołuskacz na 6 kg z tej pięknej wody walczył niesamowicie, co sprawiło, że hol był bardzo emocjonujący! Szkoda jedynie, że nie udało się nam wyciągnąć żadnej dwucyfrowej sztuki, ale kto wie co mógł mieć na kiju przy tylu spinkach.
Wyjazd bardzo się udał! Mieliśmy okazję spróbować swoich sił na czeskiej wodzie, która jak już wspomniałem jest niebywale trudna. Jadąc na Czechy, pewnie większość myśli o dużych rybach i rekordach. My też mieliśmy nadzieję, że uda się złowić jakaś większą sztukę, jednak po wielokrotnych spinkach uświadomiliśmy sobie, że wyciągnięcie jakiejkolwiek ryby będzie sukcesem. Podczas wyjazdu poznaliśmy także tamtejszych karpiarzy. Muszę szczerze przyznać, że są naprawdę bardzo gościnni :) Mieliśmy okazję dowiedzieć się od nich więcej o zbiorniku, na którym łowiliśmy, a także o innych czeskich wodach. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wrócimy i uda się nam osiągnąć jeszcze lepszy wynik ;)
Dziękujemy chłopakom z Carp Team Zasiadka Cieszyn za świetną wyprawę!Fotki
Pozdrawiamy i do zobaczenia na kolejnej zasiadce :)
Tomek
